menu

czwartek, 22 lipca 2010

Seven Festival - czyli weekend miodowy w Węgorzewie

Nasz miodowy weekend spędziliśmy w krainie wielkich jezior. Po raz trzeci w Węgorzewie. Znów spaliśmy nad samym Jeziorem Święcajty.. W Chacie u Pirata.
No, ale Węgorzewo to nie tylko jeziora. Węgorzewo, to również muzyka. I to nie byle jaka. W tym roku, po raz pierwszy pod szyldem Seven Festival, wystąpiło wiele znakomitości. Nam najbardziej zapadły w pamięci występy Closterkellera i ...
... The Legendary Pink Dots. Transowe, hipnotyczne, narkotyczne brzmienie... Nie wiem, co panowie biorą, ale to działa! Niestety, publiczności nie spodobał się występ i TLPD zeszli ze sceny wcześniej, niż zakładano... a szkoda.
Niestety, podczas ich występu prawie nie było światła...
Najbardziej zaskoczył nas występ zespołu Lacrimosa. Szczerze, zupełnie nie znaliśmy ich twórczości, ale wokół znajomi bardzo ich polecali, jako klasyka gatunku... No i wyszedł pan wyglądający jak Thomas Anders (taki brunet z Modern Talking). Mało tego ruszał się w podobnym stylu, a co najgorsze, miał równie wysoki, piskliwy głos...
Coma. I sekta fanów. My do sekty nie należymy, ale lubimy Comę. To nie pierwszy koncert, na którym byliśmy, ale po raz pierwszy było tak sympatycznie podczas konferencji prasowej :D Przez co spóźniłem się na występ Closterkellera (a dokładniej, na te 10 minut, kiedy można było stać pod sceną i robić zdjęcia)...
Na koniec łomot przez duże Ł. Czyli napier#$%&lanie w wykonaniu zespołu Vader. Jechali równo jak kosiarka. I ryczeli jak husqvarna.
Na Sepulturze siadły mi akumulatorki i de facto nie zrobiłem ani jednego porządnego zdjęcia. Ale bez braci Cavalera, to już nie to samo, choć koncert całkiem był udany.

I jeszcze ostatnie spojrzenie na żaglówki w Węgorzewie...  

4 komentarze:

  1. Właśnie na takiego posta czekałam :D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. NAprawdę fajne zdjęcia. Aż żal tych, o których piszesz, czemu ich nie ma.........

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Szukaj na tym blogu

Najczęściej czytane w tym tygodniu