Wielu z Was już pewnie nie mogło się doczekać kolejnej edycji najbrutalniejszego rankingu przyjaciół. W największym uproszczeniu o miejscu na liście decydowała kolejność składania życzeń urodzinowych. Ponieważ w dniu urodzin udałem się w długą podróż życzenia na Facebooku i na blipie czytałem dopiero późną nocą i niestety nikomu stamtąd nie udało się załapać do Top Ten jeśli nie zadzwonił albo nie wysłał SMS'a. Zrobiłem trochę zamieszania. Ale w związku z tym na FB powstał odrębny nieoficjalny ranking moich ulubionych przyjaciół z Facebook'a (zainteresowanych odsyłam na moją Tablicę). Jednak, to ten blogowy jest dla mnie wiążący.
TOP TEN - Brutalny Ranking Przyjaciół na 2011 Rok
1. N. (jak Ty to robisz Kochanie... Super Combo!)
2. Iza i Paweł (Combo za wierszyki)
3. Majeczka i pół, Daniel, Mama, Radek, Cyprian, Dziadziu (Super Combo)
4. Ruda Ola
5. Sis Ania D
6. Agent
7. Gośka F.
8. Wąski (i w domyśle Marchewka)
9. Jola
10. Lizka i Babcia, Karol *bonus za tort
Jak było w poprzednich latach? Sprawdźcie.
1. Notowanie TOP TEN (2008)
2. Notowanie TOP TEN (2009)
3. Notowanie TOP TEN (2010)
Kolejne notowanie, TOP TEN, za rok. Być może znowu zmienię zasady :)
Przecież zaraz o 6:20 wyslalam życzenia, i zdążyli mnie Pawly wyprzedzić?????? Niesprawiedliwieństwo! Buźka
OdpowiedzUsuńNie spali :) życzenia dostałem po północy i jeszcze wierszowane... Są do wglądu w telefonie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
BRUTAL, BRUTAL, BRUTAL
OdpowiedzUsuńhehehehehe za rok wyślę Ci 10. heheh i będę nawet przed N.
OdpowiedzUsuńNo wlasnie! Jak to możliwe? Zaraz po polnocku wyslane i ino 2 lokata... damn. Za rok punk 12 pukam do drzwi z wielki torten, butla wina, w urodzinowej czapce na glowie i rozsypujac do okola konfetii .... moze wtedy chociaz na punkty wygramy ;D ;)
OdpowiedzUsuńTo ja tak cichutko podpowiem, że tajemnica pierwszego miejsca na liście wynika m.in. z faktu składania życzeń d o k ł a d n i e o godzinie urodzin solenizanta. Nie jest to północ tylko troszkę później:) Ale niedużo później. Jest jeszcze parę innych sposobów na miejsce na podium, ale o tym sza. :D
OdpowiedzUsuńN.