menu

wtorek, 16 lutego 2010

Przepraszać też trzeba umieć, czyli dura lex sed lex

Zgodnie z wyrokiem sądu pani Maria postanowiła przeprosić panią Ulę na łamach prasy. Wykupiła ogłoszenie w Nowinach i skleciła kilka zdań. Przeprosiła za wszystkie pomówienia.
Pani Ula jest teraz usatysfakcjonowana, bo w końcu doczekała się przeprosin i skruchy pani Marii. A wszystko zgodnie z prawem. I znów żywa maksyma:  dura lex sed lex!

4 komentarze:

  1. Anonimowy11:17 PM

    wyyyykooooppp!!!!!111

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe, to się nazywają przeprosiny na poziomie ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy9:54 AM

    To się nazywają przeprosiny na poziomie Andrzeja L. ;-) :-D

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe, z majestatu prawa jeszcze raz powiedziała o niej to samo, tym razem publicznie. Mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Szukaj na tym blogu

Najczęściej czytane w tym tygodniu