
Do czasu naumienia się obsługo nowego narzędzia zrobię mały przegląd zdjęć... więc jeszcze archiwalne soniacze fotki tutaj wrzucę. A z okazji postanowień noworocznych - do zdjęć zamieszczał będę więcej tekstu. Obiecam to Wam i sobie w Sylwestra.
Hey, Sony (Where did you go?) - Ma mama ma go teraz. Na dodatek, też założy fotobloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz